Nie jadłam lepszych ! Znalezione na www.czarownie.blox.pl już nie będę robić innych 🙂
RACUCHY DROŻDŻOWE
*12 sztuk
300g mąki
szczypta soli
25g drożdży
1 łyżka cukru
1 szklanka ciepłego mleka
1 jajo
1/2 łyżeczki cynamonu
2 średnie, kwaskowate jabłka
Do miski wsypuję mąkę ze szczyptą soli, na środku robię wgłębienie do którego wsypuję rozkruszone drożdże. Dodaję cukier, zalewam mlekiem i odstawiam na 15 minut. Po tym czasie dodaję jajo, cynamon i mieszam do połączenia się składników, przykrywam ściereczką i odstawiam na 45-60 minut do podwojenia objętości.
Jabłka obieram, kroję na ósemki, następnie w cienkie plasterki i mieszam z ciastem. Maczam łyżkę w wodzie i nakładam ciasto na rozgrzany tłuszcz (1 łyżka = 1 placek), smażę na średnim ogniu do uzyskania złotego koloru. Wykładam na papierowe ręczniki żeby pozbyć się tłuszczu. Podaję pospane cukrem pudrem.
Smacznego !
Racuchy drożdżowe chodzą za mną;-) już od jakiegoś czasu. Dobrze, że pojawił się dziś Twój przepis, bo zamierzam go wykorzystać. 🙂
no ciekawe 🙂 wypróbuję – może przepiją mój dotychczasowy przepis 😉
wyglądają przepysznie:)
Pyszności 🙂 Uwielbiam ten smak.
Uwielbiam takie racuchy:)
Oj, zjadlabym… Szkoda, ze najblizszy weekend taki zabiegany. Ale zapisze przepis – na pewno sie przyda!
W takim razie czekam na Wasze relacje 🙂
Mama zawsze takie robi jak przyjeżdżam, uwielbiam je, ja czasami zamiast jabłek dodaję ulubiony twarożek(np.z lidla), są równie pyszne:)
Racuchy są zawsze smaczne… ja dodaję wody gazowanej. To je robi bardziej puszyste.