Zimna, orzeźwiajaca tarta na ciepłe dni. Lato w tym roku nie dało mi wiele okazji do serwowania zimnych deserów ale tartę zaproponowana przez Olę zdążyłam wypróbować. Do tarty użyłam naszych ogródkowych truskawek – pycha !
TARTA Z TRUSKAWKAMI
3-4 łyżki budyniu śmietankowego (z braku śmietankowego użyłam toffi )
2-3 łyżki galaretki owocowej
500g truskawek
ciasto
250 g mąki pszennej
180 g miękkiego masła
szczypta soli
5 łyżek cukru pudru
1 żółtko
50 ml lekko ciepłego mleka
2 łyżeczki cukru wanilinowego
Masło z cukrem ucieram na gładka masę dodaję cukier waniliowy, sól, mleko oraz żółtko ucieram do momentu aż składniki się połączą. Mieszając powoli dodaje mąkę, następnie wykładam ciasto na blat i zagniatam przez chwilę, formuję kulę i zawinięte w folię wkładam do lodówki na godzinę. Formę smaruję margaryna i obsypuje kaszą manną, ciasto rozwałkowuję i wykładam nim formę razem z bokami. Spód nakłuwam widelcem i piekę przez 30 minut w 200 stopniach, tarta powinna mieć złoty kolor.
Odstawiam tartę do ostygnięcia a w tym czasie przygotowuję budyń, galaretkę i truskawki. Zimny spód tarty smaruję wystudzonym budyniem, układam truskawki i delikatnie zalewam tężejącą galaretką. Odstawiam do lodówki, żeby galaretka stężała. Podaję zimną, udekorowaną listkiem świeżej mięty/bazylii.
Smacznego!
Tak podane truskawki to ja lubię 🙂 Piękne zdjęcia!
szkoda, że nie ma już truskawek… bo strasznie kusi mnie ta tarta
jakie cudowne zdjęcia!
och, urocze. takie niesamowicie apetyczne i truskawkowe ;]
wspaniałe wypieki. i babeczki i tarta.
smakują latem.
uwielbiam truskawki na tartach
uwielbiam takie smaki:) mniam
eh, zatęskniłam za świeżymi truskawkami..
Dziękuję, Cieszę się że udało mi się poruszyć wspomnienia hihi To prawda troszkę się spóźniłam z tą tartą ale mam mały poślizg w publikacjach… Lato jeszcze się nie skończyło a już myślę o wyciągnięciu mrożonek 🙂
Wyglada fenomenalnie, to idealne ciasto na lato. A te mini-tarteletki sa urocze!
Bardzo fajny deser 🙂 Nie chciałabyś go dodac do konkursu na moim blogu na przepis na deser? Do wygrania jest piekarnik i weekend dla 2 osób w Warszawie. Możesz w sumie dodać 3 desery, ale w osobnych komentarzach. Mam nadzieję, że nie pogniewasz się, że dodaję link – najwyżej usuń ten komentarz 🙂
http://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/09/Konkurs.html
Pozdrawiam 🙂
można wykorzystać inne owoce sezonowe np. maliny