Za pierwszym razem wyszły smaczne ale za duże i owoce zginęły w cieście. Tym razem były idealne, małe drożdżowe bułeczki, pachnące masłem i cynamonem. W ramach akcji czyszczenie zamrażarki ze śliwkowym nadzieniem ale myślę, że inne owoce sprawdzą się równie dobrze. Odrobinę zmieniony przeze mnie przepis pochodzi ze strony www.kwestiasmaku.com.
DROŻDŻOWE BUŁECZKI ZE ŚLIWKAMI
*12-14 bułeczek / tortownica 27cm
400 g mąki tortowej
120 g miękkiego masła
25 g świeżych drożdży
70 g cukru
100 ml mleka
3 jaja (+ 1 do posmarowania bułeczek)
szczypta soli
12-14 wypestkowanych śliwek
kruszonka
25 g mąki
10 g masła
10 g cukru
1 łyżeczka cynamonu
cukier cynamonowy do posypania (opcjonalnie)
Pokruszone drożdże zasypuję 2 łyżeczkami cukru, zalewam ciepłym mlekiem, dodaję 2 łyżki mąki, mieszam i odstawiam w ciepłe miejsce na 10-20 minut. Do dużej miski przesiewam mąkę dodaję cukier, sól, jaja i rozpuszczone drożdże, mieszam wszystko drewniana łyżką a następnie wyrabiam 5 minut. Dodaję miękkie masło i wyrabiam kolejne 10 minut. W oryginalnym przepisie jest mowa o sytuacji gdy ciasto przestaje się kleić do rąk … nie udało mi się uzyskać takiego stanu więc zadowalam się: prawie nie klejącym ciastem 🙂 Ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam na 1-1,5 godziny w ciepłe miejsce, ciasto w tym czasie powinno podwoić swoją objętość.
Ponieważ ciężko podzielić takie ciasto na równe części obrałam inna taktykę: nabieram czubata łyżkę stołową ciasta, formuję z niego placek na środku układam śliwkę i zalepiam brzegi . Tak przygotowane bułeczki układam „szwem” do dołu w tortownicy na dnie której wykładam papier do pieczenia a brzegi smaruję masłem, odstawiam na kolejną godzinę do wyrośnięcia. Składniki na kruszonkę rozcieram w palcach do połączenia się składników.
Po tym czasie smaruję bułeczki roztrzepanym jajkiem, posypuję kruszonką i odrobiną cukru cynamonowego. Piekę 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Smacznego !
takie bułeczki na śniadanie… to dopiero musi być pychota 🙂
Wyglądają wspaniale;)
Zapewniam, że równie doskonale smakują 😉
Domowe drożdżóweczki uwielbiam!
Zrobiłam, poezja !!!
http://chochelkapolapkach.blogspot.com/2013/08/drozdzowe-sliwkowe-bueczki-z-kruszonka.html
Musze jeszcze na śniadaniowe przepis wypróbować 🙂
Dziękuję za przepis, niebo w gębie:)http://bybyloprzyjemniej.blogspot.co.uk/2013/09/drozdzowe-bueczki-ze-sliwkami.html