Na takie śniadanie zazwyczaj mam czas tylko w weekendy, mogę wtedy pokombinować. Podpieczone pieczywo jest chrupiące, jajko z płynnym żółtkiem świetnie smakuje ze słoną szynką i serem. Najlepiej sprawdzają się małe bułeczki, wtedy pieczywo nie zdominuje smaku, no i prościej je zjeść 🙂
Przepis przygotowałam dla magazynu Kocioł do działu Domowa piekarnia w 11 numerze. Myślą przewodnią było „drugie życie pieczywa”. Ale jeżeli nie zostaje Wam pieczywo, to dla tych jajek warto kupić bułki 🙂
* jajko zapiekane w bułce* |
JAJKO ZAPIEKANE W BUŁCE
Czas przygotowania: 30 minut
Liczba porcji: 3
3 bułki
3 jajka
3 plasterki sera
3 plasterki szynki
sól, pieprz
szczypiorek do podania
* jajko w bułce * |
Z bułek obcinam wierzch, wydrążam środek. Na spodzie układam plaster sera, a na nim szynkę. W środek delikatnie wbijam jajko. Oprószam solą i pieprzem.
Zapiekam 20 minut w piekarniki nagrzanym do 180 stopni. Podaję posypane posiekanym szczypiorkiem.
p.s. Obciętych wierzchów z bułek oczywiście nie wyrzucamy ! Skrapiany oliwą i pieczemy razem z bułeczkami, potem zjadamy z dowolnym dodatkiem 🙂
Smacznego !
* zapiekane jajko w bułce * |
Świetny pomysł! Przy najbliższej okazji postaram się zaskoczyć tym rodzinkę.
PS. Świetny blog!
Dziękuję za miłe słowa. Super pomysł na leniwe, śniadanie 🙂
Super! Uwielbiam takie pyszne pomysły kulinarne! Świetny też pomysł na wykorzystanie wierzchu bułeczki. Podam je z przyjemnością w towarzystwie pasty twarogowej ze szczypiorkiem 🙂 A co robi Pani z pozostałymi wydrążonymi środkami bułeczek? Pozdrawiam!
Dziekuję, już dawno ich nie robiłam. Zaczęłam piec chleby i rzadko kupuję bułki ale będę musiała się skusić, żeby przypomnieć w domu ten przepis 🙂 Wnętrza bułek zjada Blenda – nasz pies, pewnie z ochotą zjadła by całe ale musi się podzielić 🙂
Hahahah 😀
Pani Moniko – dziś zrobiłam… – bułeczki Mąż kupił małe, więc jajka musiałam "roztrzepać" widelcem i powlewać zawartość do bułeczek (całe jajka by się nie zmieściły), a środki bułeczek starałam się wyjąć w miarę w całości i postanowiłam zrobić to samo, co proponowała Pani z górą bułek (bo my odpowiednika Blendy nie mamy 😉 ), czyli skropiłam oliwą, posypałam bazylią i wyglądało to po upieczeniu bardzo ciekawie (takie pierzaste chmurki) i smakowało bosko w towarzystwie pasty twarogowej! Mąż ogromnie zachwycony śniadaniem, poczęstowałam też sąsiadkę – również bardzo chwaliła. Wspaniały przepis, bardzo ciekawe, pyszne i co również ważne ładnie prezentujace się danie. Dziękuję pięknie za przepis – będę zaglądać częściej 🙂 Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za wiadomość i niezmiernie mi miło, że przepis przypasował no i sąsiadka też zadowolona 🙂 Zapraszam staram się w miarę możliwości czasowych dorzucać ciągle coś nowego .
Dziękuję 🙂 na pewno będę 🙂
Ciekawy przepis, ale jak dla mnie za ciezki- i ser zolty, i wedlina. Do tego maslo w jajku. Sam cholesterol. Czas pieczenia tez wydaje mi sie przydlugi- Czy jajko aby calkiem sie nie scina? Gdybym miala to kiedys zrobic wyeliminowalabym niektore skladniki, lub zastapila wazywami.
A przepraszam! To maslo, to chyba z innej strony. Tak czy inaczej ser wydaje mi sie tu zbedny. No chyba, ze ma doklejac szynke do dna bulki, pozdrawiam.
Cześć, tu nie ma masła 🙂 Oczywiście można je pod siebie modyfikować mam na blogu przepis na dużo lżejsze jajko pieczone w kokilce z pomidorami – polecam to pyszna propozycja. Czas pieczenia jest dokładnie taki jaki potrzebowałam aby upiec jajka jak na zdjęciu z płynnym żółtkiem ale zdaję sobie sprawę, że piekarniki bywają różne więc trzeba kontrolować i wyczuć swój 😉
Ser skleja szynkę z bułka ale nie jest konieczny, jeżeli wolisz bez to też będzie super. Na pewno jajko które delikatnie przecieka prze szynkę również scali całość. pozdrawiam
Dziś jadę po jaja wiejskie, jutro mam gotowy przepis na śniadanie :*