Doskonałe połączenie smaków, słodkie twarogowe ciasto i kwaskowate wiśnie. Po upieczeniu chrupiące z ciepłym półpłynnym wnętrzem. Nikt nie potrafi się oprzeć… zarówno dorośli jak i dzieci bo idealnie pasują do kubka kawy czy szklanki mleka.
TWAROGOWE CIASTECZKA Z WIŚNIAMI
Czas przygotowania: 1 godzina 30 minut
Liczba porcji: 20 ciasteczek (8 cm)
Nadzienie
450 g wiśni
Pół szklanki cukru
1/2 cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Ciasto
180 g mąki pszennej
125 gram twarogu półtłustego
150 g masła
1 łyżka cukru pudru
dodatkowo
1 jajko o smarowania
cukier trzcinowy do posypania
Wydrylowane wiśnie delikatnie odciskam z soku. Wrzucam do rondelka, dodaję cukier, sok z cytryny oraz startą skórkę. Gotuję na średnim ogniu 5 minut od momentu zagotowania. Mąkę ziemniaczaną mieszam z 3 łyżkami odciśniętego wcześniej soku i dodaję do wiśni. Cały czas mieszając doprowadzam do wrzenia i odstawiam do ostygnięcia.
W między czasie przygotowuję ciasto. Do przesianej mąki dodaję pokruszony twaróg, cukier puder oraz pokrojone w kostkę zimne masło. Zagniatam jednolite ciasto które na 15 minut odkładam do lodówki. Schłodzone rozwałkowuję na 3 milimetrowy placek z którego wycinam kółka. Na połowie z nich układam po 1 płaskiej łyżeczce wiśni. Przykrywam drugim kawałkiem ciasta dość mocno dociskając brzegi, dodatkowo wzmacniam zlepienie widelcem.
Na środku ciasteczka robię nacięcie, smaruję rozbełtanym jajkiem a na koniec posypuję cukrem. Układam na kratce wyłożonej papierem. Piekę 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (góra-dół+termoobieg).
Smacznego !
Przepis został opublikowany w Magazynie KOCIOŁ.
Ah ten sosik wypływający z góry.. mniam:)
Pozdrawiam!
http://www.kornikwkuchni.blogspot.com
Ale bym zjadła, pysznie wyglądają 🙂
Ależ urocze maleństwa 🙂 Też bym się nie oparła 🙂
Ale pysznie i uroczo wyglądają mniam…mniam ….:)
ciasteczka są zbyt dobre by robić je często 🙂 ale czasami warto się skusić na blogu mam też bardziej jesienną wersję z jabłkami.
http://www.zchatynakoncuwsi.pl/2014/12/twarogowe-ciasteczka-z-jabkami.html