Placuszki bananowe z kaszą manną to kolejna propozycja na smaczne śniadanie. Placuszki są posłodzone bananem nie zawierają mąki i są bardzo proste jak na placki przystało;) Dzięki dodatkowi oleju można je smażyć na suchej patelni.
Poranki w które jestem w domu sama z chłopakami najczęściej zaczynamy od placków, albo jajek pod różną postacią 😉 Ale odkąd rozszerzam dietę Tymona są to raczej delikatne, małe placki które przy okazji możemy zjeść wszyscy.
Do wymieszania ciasta używam blendera w ten sposób, szybko i dokładnie rozdrabniam składniki a przy okazji lekko napowietrzam ciasto ale równie dobrze sprawdzi się mikser czy zwyczajny widelec 😉 Pomysł na dodatek kaszy do placków podpatrzyłam u Kasi z GotujzKasią. Kasią ma dwie córeczki które uwielbiają bananowe placki i co jakiś czas można u niej znaleźć jakiś nowy przepis.
przepis na PLACKI BANANOWE Z KASZĄ MANNĄ
*22-25 malutkich placuszków
1 dojrzały banan
2 jajka
100 ml mleka
100 g kaszy manny
25 g kaszki kukurydzianej – jeżeli nie masz dodaj manny
1 łyżka oleju kokosowego + do smażenia (opcjonalnie)
Wszystkie składniki wrzucam do naczynia i blenduję krótko na gładka masę. Odstawiam na minimum 15 minut. Placki smażę na suchej, dobrze rozgrzanej patelni – 1 placek to 1 łyżka ciasta.
Tymonowi 7 miesięcy na razie podaję same, Wiktor i ja zjadamy z jogurtem i dżemem truskawkowym 😉
Smacznego !
Chcesz zobaczyć jak powstają moje zdjęcia ?
Zajrzyj do na mój instagramowy profil o kulisach fotografii !
Przepraszam, ale wydaje mi się, że kasza manna zawiera gluten, chyba że się mylę?
Nie mylisz się, oczywiście masz rację ! Już poprawiam i dziękuje 😘
A kasze jakie, suche czy ugotowane?
Już wiem, że suche:-)
Pysznie wyglądają, na pewno się na nie skuszę ❤
Naprawdę dobrze wyglądają 🙂 Super placki! Pozdrawiam 🙂
Tak suche 😉 Robiłaś, smakowały Wam. Moje dzieci uwielbiaja placki i co rusz szukam czegoś nowego 😉
POlecam są super dla dzieci, pasują do małej rączki.
Piękne placki, mi nigdy nie wychodzą.
Jeśli one są tylko dla dzieci to my czujemy się dziećmi! Wyglądają przepysznie! 🙂
Placuszki są pyszne! Mój 13-miesięczny synek się zajadał…ja zresztą też 🙂 Mam tylko pytanie odnośnie konsystencji ciasta – czy powinna być dość rzadka? Placki przez to wychodziły bardzo płaskie. Czy może być to jednak wina pominięcia kaszki kukurydzianej albo dodania zbyt dużych jajek?
P.S. Zdjęcia na blogu są tak śliczne, że aż ślinka leci 🙂 Na pewno jeszcze z niejednego przepisu skorzystam.
Dziękuję za miłe słowa. Tak, ciasto jest rzadkie a placuszki są dość płaskie. Jeżeli wolisz mozesz dodać więcej kaszki a żeby były bardziejpulchne1/2 lyzeczki sody albo proszku do piezenia. WlasWłaśnie będę smażyć 😉
Dzieckiem nie jestem już od dawna, a na takie placki z chęcią bym się skusiła. Mniam! 😀