Przepis wrzucam w ostatniej chwili bo to już naprawdę ostatnie maliny! Nie tak słodkie, zdecydowanie mniejsze ale nadal smaczne. Proporcje składników w sałatce nie mają tu absolutnie żadnego znaczenia. Bo czy ważne jest, że malin będzie 10 a nie 12 … 🙂 Chodzi o połączenie smaków i te niesamowite czosnkowe grzanki.
Sałatkę pomidorową z malinami można tez podać z mieszanką sałat a zamiast pomidorków koktajlowych użyć polskich sezonowych pomidorów wtedy sałatka jest jeszcze pyszniejsza 🙂
przepis na: SAŁATKA Z POMIDORÓW I MALIN
pomidorki
maliny
kilka plasterków czerwonej cebuli
bazylia
grzanki
5 kromek chleba
1 ząbek czosnku
3 łyżki oliwy
sól, szczypta ziół prowansalskich
Zaczynam od przygotowania grzanek i zazwyczaj robię ich więcej bo znikają w nieznanych okolicznościach. Zazwyczaj gdy tuż obok pojawia się mój syn 🙂
Piekarnik nagrzewam do 180 stopni. Czosnek przeciskam przez praskę i mieszam z oliwą. Chleb kroję w grubą kostkę i wrzucam do miski, skrapiam oliwą. Dodaję trochę soli oraz ziół, mieszam i wykładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekę 15 minut, po upływie 10 minut grzanki należy przemieszać.
Pomidorki kroję na połówki, dodaję maliny, cebulę i świeżą bazylię. Mieszam z grzankami i skrapiam sosem. Delikatnie oprószam solą i świeżo mielonym pieprzem.
Smacznego !
Musiała smakować obłędnie! 🙂
Wygląda obłędnie! Musiała bardzo ciekawie smakować 🙂
U mnie maliny juz całkiem się skończyły. W przyszłym roku zrobię taką sałatkę.
Nietypowe połączenie! Ciekawe jak smakuje!
Smakuje, to świetne połaczenie maliny dobrze się czują w wytrawnych daniach. Robiłam kiedyś sałatkę ze szpinakiem i serem pleśniowych – pyszna była.
Polecam 🙂
Tak było, teraz czekam na maliny 😉