Ponieważ twardo trzymam się postanowień noworocznych i zaczęłam uczyć się angielskiego mało zostaje mi czasu na aniołki, zdjęcia i blog. Ale semestr niedługo się kończy i wtedy na pewno uzupełnię wszystkie wypróbowane w międzyczasie przepisy.
Udało się skończyć baranki i kilka aniołków. Zdjęcia baranków pojawiły się w poprzednim poście a teraz czas na aniołki, podzieliłam je kolorystycznie – na początek niebieskie…
… pomarańczowe …
… i zielony 🙂
Jak zrobić masę solną ? Przepis na masę solną – kliknij !