bez mięsa grzyby na szybko obiad ryż w kuchni wino wytrawny-obiad-wegetarianski

RISOTTO GRZYBOWE

Paula, to Ona swoim komentarzem mnie zainspirowała, nigdy wcześniej nie robiłam risotta ale jak to mówią zawsze musi być ten pierwszy raz. Nigdy również nie jadłam risotta więc zakładam, że ma smakować właśnie tak, a smakuje wyśmienicie !  Przepis znalazłam w 13 numerze Palce Lizać w przepisach risotto robi się ze specjalnego rodzaju ryżu Ja zrobiłam ze zwykłego, sypkiego jaki akurat miałam w domu. Zmniejszyłam ilość w proporcjach i wydłużyłam czas gotowania aby ryż zdążył zmięknąć.
RISOTTO GRZYBOWE

400 g sypkiego ryżu
20 g suszonych grzybów
200 ml wytrawnego białego wina
1 średnia cebula
4 łyżki oliwy
1,5 litra bulionu (z 3 kostek rosołowych)
pieprz, natka pietruszki

Grzyby zalewam wrzątkiem i odstawiam na 30 minut. Odsączam i kroję w paski, wywar zostawiam przyda się później. Na wysokiej patelni rozgrzewam oliwę, wrzucam posiekaną cebulę dodaję grzyby oraz czosnek i podsmażam przez 5 minut. Dodaję opłukany ryż i mieszając smażę, aż ryż wchłonie oliwę i zrobi się szklisty. Dolewam wino i gdy ryż je wchłonie stopniowo dolewam bulion i wywar z grzybów. Bulion jest na tyle słony, że doprawiam tylko pieprzem i gotuję ok 30 minut na średnio ciepłym palniku, dość często mieszając.

Podaję posypane natką pietruszki z kieliszkiem białego, wytrawnego wina które dodawałam do gotowania. Równie smaczne na drugi dzień po odgrzaniu w mikrofalówce 🙂
Smacznego !

proponowane posty

5 Comments

  1. Grzybowego jeszcze nie jadłam, ale często robię taki z kurczakiem i warzywami. Wtedy jest to danie jednogarnkowe.

  2. Kiedyś nawet nakręciłam film 🙂 http://www.youtube.com/watch?v=GYEmPVjDi9Y

  3. Risotto z zasady jest chyba daniem jednogarnkowym :)Obejrzałam filmik – dziekuje za linka. Potrawa ta z warzywami jest swietnym pomysłem bo jest bardzo elastyczna mozna uzyc tego co mamy w lodowce. Na pewno przetestuje 🙂

  4. grzybowego jeszcze nie miałam okazji zrobić. chyba najwyższa pora to nadrobić;) śliczne zdjęcia

  5. jeszcze grzybowego nie jadłam, slicznie sie twoje prezentuje, czyli przepis dobry! zapisuje 😉

Comments are closed.