Chleb na zakwasie piekę od ponad roku, zanim dostałam mały słoiczek zakwasu od Laury z Cafe Babilon próbowałam go wyhodować samodzielnie. Dwie próby skończyły się fiaskiem i byłam gotowa zrezygnować. Z gotowym zakwasem poszło dużo lepiej i już następnego dnia z piekarnika wyszedł mój pierwszy chleb. Ten bardzo prosty chleb na zakwasie natychmiast stał się naszym ulubionym. Ciasto przygotowuje się szybko, przekłada do formy a po wyrośnięciu wstawia do piekarnika. I choć marzy mi się upiec kiedyś piękny bochen z koszyczka to na razie ta sprawdzona metoda jest u nas w ciągłym użyciu.
Chleb na zakwasie jest ciężkawy i lekko wilgotny ale bardzo długo zachowuje świeżość dlatego piekę każdorazowo dwa spore bochny. Do pieczenia chleba używam dużych, podłużnych foremek po starych prodiżach. Pierwsza trafiła w moje ręce po przejrzeniu zawartości strychu w domu teściów. Foremka było mocno używana i jest pełna fotogenicznych przypaleń 😉 Zabrałam ją jako eksponat do zdjęć a po jakimś czasie okazało się, że jest idealna do pieczenia chleba i poszukałam w sieci kolejnej.
Najczęściej piekę go w proporcjach jak niżej ale zdarza mi się zamieszać mąkami. Zawsze jest to mieszanka mąki żytniej i pszennej ale proporcje i typy bywają różne.
przepis na: PROSTY CHLEB NA ZAKWASIE
forma 32 cm
250 aktywnego zakwasu żytniego
300 g mąki żytniej pełnoziarnistej typ 2000
150 g maki żytniej typ 720
150 g mąki pszennej typ 650
1 łyżka soli
po dużej garści siemienia lnianego i pestek słonecznika lub dyni
600 ml letniej wody
Na spód misy robota wlewam wodę, dodaję zakwas a następnie pozostałe suche składniki. Mieszam hakiem do ciast drożdżowych ok 5 minut. Nie ma potrzeby długiego wyrabiania składniki powinny się połączyć.
Formę smaruję tłuszczem u mnie zazwyczaj jest to olej kokosowy oprószam mąką.
Przygotowane ciasto przekładam do formy. Którą przykrywam folią spożywczą posmarowaną olejem. W trakcie wyrastania chleb „gazuje” dzięki olejowi folia delikatnie się podnosi i nie przykleja do ciasta.
Tak przygotowane foremki (bo zazwyczaj piekę po dwa chleby na raz) odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. U mnie najcieplej jest w łazience 😉
Chleb potrzebuje ok 4-5 godzin do wypełnienia formy, zaczyna powoli ale w 2 i 3 godzinie nadgania.
W zależności od mocy zakwasu zdarza się, że chleb rośnie dłużej. Gdy ciasto wypełni formę po brzegi piekarnik nagrzewam do 220 stopni. Wstawiam i piekę 30 minut, po tym czasie wyciągam chleb z formy, temperaturę zmniejszam do 200 stopni i piekę kolejne 30 minut.
Dzięki temu skórka jest równomiernie upieczona i chrupiąca. Po upieczeniu chleb studzę na kratce a przechowuję w płóciennej torbie.
Wygląda przepysznie i już sobie wyobrażam jak pięknie pachnie! 🙂
Najlepszy jest domowy chlebek 💛 💚 ❤
Ale musi być smaczny. 🙂
Takie chleby smakują najlepiej 🙂
Już czuję w powietrzu zapach takiego świeżo upieczonego chlebka! I tę chrupiącą skórkę!
Pyszny, zdrowy, domowy chleb. Na pewno skorzystam z przepisu!
Moja mama piecze też chleb, ale taki na drożdżach muszę jej podesłać ten przepis bo domyślam się, że taki to musi być zapach i smak, a przepis wydaje się prosty (wydaje się :)…)
Ja też bardzo długo piekłam tylko na drożdżach. Od czasu jak mam zakwas to to jest najprostszy chleb. Jak lubicie ciężkie żytnie chleby przepis dla was 👍🏻
Zawsze lubiłam domowe wypieki, ale akurat nie lubie żytniego 🙂