Boże Narodzenie buraki jesiennie kukurydza obiad w kuchni zupa-krem zupy

KREM Z KUKURYDZY Z CHIPSAMI Z BURAKÓW

Zupa krem z kukurydzy ma lekko słodkawy smak który świetnie łamie chilli, imbir nadając trochę ostrości i podbijając smak. Jest sycącą i rozgrzewająca a w chłodne dni to właśnie talerz takiej zupy dodaje energii.
Chipsy z buraka to doskonała alternatywa dla ziemniaczanych a z zupą kukurydzianą smakują najlepiej.

Pewnie nie zdobędę tym popularności ale przyznam się, że barszcz wigilijny nie należy do moich ulubionych zup. Zazwyczaj wyjadam uszka zjadając dla tradycji dosłownie kilka łyżek zupy.  Pewnie krem z kukurydzy nie zastąpi barszczu w wieczór wigilijny ale jest to doskonała propozycja na jesienne, zimowe, śnieżne wieczory. 

zupa krem z kukurydzy
zupa krem z kukurydzy

KREM Z KUKURYDZY Z BURACZANYMI CHIPSAMI

* 4 porcje
1 puszka kukurydzy / 330 g
1 duży ziemniak
2 ząbki czosnku
⅓ łyżeczki płatków chilli
duża szczypta mielonego imbiru i gałki muszkatołowej
½ szklanki śmietany 30%
2 łyżki masła
bulion:
1 marchewka
½ pietruszki
¼ selera
biała część małego pora
750 ml wody
sól
3-4 ziarna pieprz czarny ziarnisty
2 ziarna ziele angielskie 
1 liść laurowy

zupa krem z kukurydzy
Obrane warzywa kroję w kostkę. W garnku rozpuszczam łyżkę masła dodaję warzywa, szczyptę soli, ziele angielskie, pieprz oraz liść laurowy. Duszę pod przykryciem 5-7 minut następnie zalewam wodą i gotuję 15 minut. W osobnym garnku na rozgrzanym maśle przesmażam krótko: posiekany czosnek z chilli, gałką muszkatołową i imbirem dodaję odsączoną kukurydzę i razem duszę 2-3 minuty. Następnie zalewam bulionem z warzywami (wcześniej wyciągając z niego liść i ziarna przypraw) dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki i gotuję do miękkości (ok 30 minut).
zupa krem z kukurydzy
W czasie gotowania przygotowuję chipsy. Porządnie wyszorowane buraki kroję na 2-3 milimetrowe plasterki i obficie skrapiam oliwą, Układam na piekarnikowym ruszcie z wierzchu posypuję grubo mieloną solą morską. Piekę w 180 stopniach (gór-dół+termoobieg) przez 30-35 minut – pilnując żeby się nie przypaliły.
Gdy warzywa są już miękkie przekładam całość do blendera, dodaję śmietankę i miksuję na gładką masę. Podaję z chipsami buraczanymi posypane odrobiną świeżego tymianku.

Smacznego !

proponowane posty

4 Comments

  1. Uwielbiam buraczane chipsy! Taką zupę bardzo chętnie bym zjadła dla odmiany po Świątecznym obżarstwie 🙂

  2. Mniam… Jak tylko wrócę do domu to od razu zabieram się za gotowanie!

  3. Oj chipsy z buraka są pyszne 🙂 a krem z kukurydzy uwielbiam, robiłam niedawno ze świeżej ale teraz zjadłabym nawet taki z puszki!

  4. A ja muszę sobie zapisać żeby w sezonie spróbować ze świeżej 🙂 pozdrawiam ciepło

Comments are closed.