Fasolka po bretońsku to klasyka polskiej kuchni. A przepisów jest tyle, że ciężko wybrać który jest najbardziej klasyczny. Najbardziej lubię kiedy fasola jest wocno wyczuwalna, taka do gryzienia. Dodatek pomidorów powoduje, że fasolka się już nie rozgotowuję. Jeżeli chcę przygotować fasolkę która jest miękka i rozpływa się w ustach koncentrat pomidorowy dodaję na końcu.
Mój przepis na fasolke po bretońsku zawiera kiełbasę i fasolę piekny jaś, którego moczę przez noc a następnie gotuję. Równie dobrze sprawdza się fasolka konserwowa wtedy pomijam przygotowanie fasoli i dorzucam ją do garnka w tym samym momencie co w przepisie.
fasolka po bretońsku |
przepis na danie: FASOLKA PO BRETOŃSKU
1 szklanka fasoli „Piękny Jaś”
250 g kiełbasy – u mnie podwawelska
2 cebule
2 łyzki koncentratu pomidorowego
1 ząbek czosnku
1 liść laurowy
1/2 łyżeczki mielonego kminku
1 łyżeczka majeranku
szczypta ostrej papryki
sól, pieprz do smaku
1 łyżka oleju
fasolka po bretońsku |
Fasolę zalewam wodę i zostawiam na noc do namoczenia. Kolejnego dnia płuczę, zalewam świeżą wodą dodaje liść laurowy i gotuję ok 1,5 godziny. Bez odcedzania odstawiam do ostygnięcia.
Pokrojoną w plasterki kiełbasę podsmażam na łyżce oleju, zarumienioną ściągam z patelni. Jeżeli z kiełbasy wytopi się tłuszcz odlewam nadmiar, zostawiam ok 2 łyżek.
Cebule kroję w kostkę i smażę aż zrobi się szklista. Dodaję koncentrat pomidorowy i 3 szklanki wody z fasoli. Zagotowuję, wsypuję odcedzoną fasolę, dodaję kminek, majeranek, paprykę i ząbek czosnku roztarty ze szczypta soli.
fasolka po bretońsku |
Gotuję 20 minut, po tym czasie dodaję kiełbasę. Doprawiam do smaku solą oraz pieprzem gotuję razem kolejne 10 minut. Podaję z pieczywem.
Smacznego !