Falafel w tortilli to moje ulubione fast foodowe danie wegetariańskie. Jednak takie domowe smakuje lepiej, najlepiej ! Falafel z burakiem jest wilgotny to odróżnia go od wersji podstawowej którą znajdziecie już na blogu FALAFEL. Dodatek sprawia że masa ma więcej soku i stąd konieczność dodania mąki u mnie jest to mąka pszenna ale można zastąpić ją bezglutenową.
Planujecie imprezę ze znajomymi i są wśród nich wegetarianie. Podrzucam Wam pomysł na danie które zadowoli wszystkich – mięsolubnych również. Goście lubią sami komponować sobie tortille więc im na to pozwalam sama oszczędzając czas. Podaję składniki w osobnych miseczkach i każdy nakłada sobie według własnych upodobań.
Pomysła na falafele buraczane wypatrzyłam u Zuzanny z Chilliczosnekioliwa, jej wersja z pitą wyglądała tak kusząco, że musiałam spróbować.
 |
| falafel buraczany |
przepis na: FALAFEL Z BURAKIEM
1 szklanka suchej ciecierzycy
1 duży burak – waga mojego to 420 g przed obraniem
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 mały pęczek pietruszki
1 łyżeczka kuminu
1 łyżka mąki – u mnie pszenna
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
propozycja podania:
tortille, hummus z fasoli, harissa, pomidorki, ogórki
 |
| ciecierzyca z burakiem |
Ciecierzycę zalewam wodą i odstawiam na noc do namoczenia.
Ciecierzycę, buraka, cebulę, czosnek i pietruszkę mielę w maszynce. Używam do tego sitka o średnich oczkach. Masę do falafeli można też przygotować w malakserze (ja nie posiadam) – buraka należy wcześniej zetrzeć na tarce.
Do zmielonych warzyw dodaję przyprawy, mieszam i odstawiam na 2 godziny do lodówki.
 |
| falafel z burakiem |
Do masy dodaje mąkę, mieszam i formuję małe okrągłe kotleciki. Smażę na dobrze rozgrzanym, średnio głębokim oleju po 5 minuty z każdej strony. Wykładam na papierowe ręczniki aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Podaję na ciepło lub po wystudzeniu, obie wersje są pyszne. Wystudzone zyskują na chrupkości.
Smacznego !
Monika, cieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu 🙂 Pięknie wyglądają przystrojone takimi apetycznymi dodatkami. Ja z kolei nie mam maszynki do mięsa, a w malakserze falafele robi mi się bardzo wygodnie.
Falafele buraczane są pyszne i choć skusiły mnie zdjęcia to efekt końcowy przeszedł moje oczekiwania. Dziękuję za inspirację 🙂
Kocham falafele, ale sama jeszcze nie robiłam 🙂
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Falafel! Pycha! 😉
Ale takiego z burakiem jeszcze nie próbowałam…
Pozdrowienia! 😉
Polecam, są naprawdę pyszne. pozdrawiam