kwiaty czarnego bzu w cieście nalesnikowym
ciasta-desery deser jadalne kwiaty na lato na słodko naleśniki obiad obiad-na-slodko obiad-w-15-minut w kuchni

KWIATY CZARNEGO BZU W CIEŚCIE NALEŚNIKOWYM

O kwiatach przypomniała mi sąsiadka Marysia ta od sąsiada Leonarda który ma szczęśliwe kurki znoszące dla nas jajka. Z racji miejsca w którym mieszkam nie mam problemu z jadalnymi kwiatami, stokrotki wrzucam do sałatek, kwiaty bzu rosną wszędzie więc korzystamy 🙂
Tak przygotowany deser to bardzo oryginalne a zarazem proste danie a podczas smażenia zapach kwiatów roznosi się po całym domu. Trzeba tylko uważać, żeby nie usmażyć małych kwiatowych mieszkańców. najlepiej rozłożyć kwiaty na papierze i dać im chwilę na opuszczenie lokum.
KWIATY CZARNEGO BZU W CIEŚCIE NALEŚNIKOWYM
kwiaty czarnego bzu
1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki mleka
1 jajko
olej do smażenia
cukier puder do podania

Jajko mieszam z mlekiem i mąką, ciasto powinno mieś konsystencję śmietany w razie potrzeby dolewam trochę wody lub mleka. Przez odcięcie od głównej, grubej gałązki dzielę kwiaty na mniejsze części.
Na patelni rozgrzewam olej. trzymając za gałązkę maczam kwiaty w cieście. Układam na patelni i smażę na niewielkim ogniu, nie przewracam na drugą stronę tylko przykrywam żeby góra doszła.
Druga możliwość to po ułożeniu na patelni odcinam gałązkę i przewracam na drugą stronę. Jednak moim zdaniem, podane z gałązką mają dodatkowy urok.
Podaję posypane cukrem pudrem. Zjadamy kwiatostany, gałązkę odgryzamy i wyrzucamy.

Smacznego !

proponowane posty

2 Comments

  1. Super. Też próbowałam takie zrobić, ale miałam przepis na "przyciężkawe" ciasto i nie byłam zadowolona. Następnym razem wypróbuję Twojego. Dziękuję za udział w akcji. Pozdrawiam 🙂

  2. Ciekaw jestem jak Ci wyszły. Ciasta na kwiatach zostaje niewiele i jest lekkie, dlatego traktuję to raczej jako deser, atrakcję niż danie którym można się porządnie najeść 🙂

Comments are closed.