Szybkie, pyszne i bardzo sycące śniadanie. Proporcje są bardzo proste ile jaj tyle łyżek mąki. Omlet możemy podać z sezonowymi,świeżymi owocami z kroplą miodu, czekolady ale można też zimą przygotować go z dżemem.
 |
| * omlet biszkoptowy * |
OMLET BISZKOPTOWY
* 1 bardzo sycąca porcja
2 jaja
2 łyżki mąki
łyżka masła
do podania:
1. jogurt grecki, owoce, miód
2. bita śmietana, maliny, czekolada
3… może ty podasz kolejną wersję ? 🙂
 |
| * omlet biszkoptowy z owocami * |
Oddzielam białka od żółtek i ubijam na sztywną pianę (do ubijania piany zawsze używam schłodzonych jaj), następnie dodaję żółtka, mąkę i mieszam delikatnie do uzyskania gładkiej masy. Na patelni roztapiam masło, wlewam masę jajeczną. Smażę z obu stron na złoty kolor. Zanim przewrócimy omlet powinien się porządnie ściąć, potem przez chwilkę dopiekamy drugą stronę i gotowe 🙂
 |
| *omlet biszkoptowy z jogurtem i owocami * |
edit – dopisek lipiec 2016: Dziś przypomniałam sobie o tym przepisie, zrobiłam go na bardzo późne śniadanie. Jestem na urlopie, Łukasz i Wiktor we Wrocławiu to mogę sobie pozwolić na chwilę lenistwa 🙂 Na krzakach dojrzewają owoce, przygotowałam więc omleta z jogurtem greckim, świeżymi owocami i kroplą miodu. Jakie to jest pyszne !
Smacznego !
 |
| * omlet z owocami * |
 |
| * omlet biszkoptowy z bitą śmietaną i malinami * foto. 2011 |
wpis rok 2011: Omlet można podawać na wiele sposobów: z dżemem, jogurtem, miodem, z owocami, masłem czekoladowym … u nas dziś była bita śmietana, kilka ostatnich malin, które Łukasz znalazł na krzaku i odrobina roztopionej gorzkiej czekolady. PYCHA !
jaki grubasek:)) uwielbiam takie omlety pamiętam takie z dzieciństwa moja mama robiła i nazywała je grzybki :)Przypomniałaś mi muszę sobie zrobić wykorzystam twój przepis bo wygląda na taki jaki bym właśnie chciała zjeść:)
kurcze, jak to przepysznie wygląda, aż szkoda by było jeść, jak arcydzieło, na pewno wypróbuję ten przepis, pozdrawiam
pysznie wygląda, zapisuję do zrobienia
Życzę smacznego, tylko uwaga bardzo sycący 🙂
Jak za studenckich czasów: 3Z – zrobione, zjedzone, zapamiętane 🙂 MMmmmmm…. pycha!
A Moniq, czy robiłaś już jesienne wianki? Co prawda zapowiedziałaś takowe na Boże Narodzenie, ale może przyszedł czas na jakieś jesienne improwizacje?
Buziaki wielkie…
Paula
zrobione 🙂
jakie to ładne!:-)
Niesamowicie wygląda!!!!!!!